Konsolidacja z zachowaniem tożsamości. Jak działa Dentity?
Korzyści wynikające z działalności w dużej sieci gabinetów, przy jednoczesnym zachowaniu własnej tożsamości, tradycji i charakteru oraz przede wszystkim wsparcie i wspólne planowanie rozwoju. W taki sposób do właścicieli centrów stomatologicznych w Polsce przemawia nowy podmiot na rynku – Dentity. O szczegółach, na łamach serwisu Dentonet, opowiadał Jacek Przybył, principal Tar Heel Capital.
Na początku najprościej. Czym jest Dentity?
Jest to ogólnopolska grupa stomatologiczna, budowana przez ostatnie półtora roku przez Tar Heel Capital. Nasza filozofia jest zupełnie inna niż inwestorów branżowych. Budujemy grupę, która składa się z kilku mniejszych, regionalnych sieci. Naszym partnerom dajemy zalety bycia jej częścią, takie jak: wspólne zakupy, HR czy know-how w zakresie marketingu i finansów. Dbamy aby w regionalnych sieciach pozostał indywidualny charakter i dorobek poszczególnych praktyk. Idea jest taka, żeby w danym regionie znajdować centrum stomatologiczne na odpowiednim poziomie, a następnie w jego ramach otwierać lub przejmować kolejne placówki w okolicy. Podam ciekawy przykład. W 2014 roku zainwestowaliśmy w niewielką sieć diagnostyki obrazowej z Poznania. W ciągu 6 lat rozbudowaliśmy ją z 7 placówek do 37 i staliśmy się największą prywatną siecią w Polsce. W 2019 roku sprzedaliśmy Tomme do PZU Zdrowie. Zostawiliśmy po sobie sprawnie działającą profesjonalną organizację, zapewniającą dobre pokrycie geograficzne i gotową do dalszego dynamicznego rozwoju. Na podstawie sukcesu tego projektu szukaliśmy innych branż, które moglibyśmy z sukcesem rozwijać.
I zdecydowaliście się na stomatologię. Dlaczego?
Rynek stomatologiczny w Polsce ma ogromny potencjał. Rośnie bardzo szybko, ale jest mocno rozdrobniony. Trzech największych graczy ma mniej niż 10% rynku. Na Zachodzie jest to 20-30%. Polscy pacjenci dbają o zdrowie, rośnie świadomość jak ważne jest utrzymanie dobrego stanu jamy ustnej. Wierzymy, że rynek będzie rósł systematycznie. W związku z jego dywersyfikacją jest duża przestrzeń na konsolidację. W tym właśnie kierunku podąża Dentity.
Na czym dokładnie polegają inwestycje Dentity?
THC inwestuje w firmy z różnych sektorów, rozwija je przez 5-7 lat, a następnie sprzedaje większym funduszom lub inwestorom strategicznym. Dentity jest częścią funduszu inwestycyjnego i działa na rynku usług stomatologicznych, czyli szukamy centrów stomatologicznych, z którymi chcielibyśmy wejść w spółkę. Warunki zakupu jakie preferujemy, to pozyskanie 70-80% udziałów firmy, w której dotychczasowy właściciel nadal bierze czynny udział w procesach decyzyjnych. Możemy też kupić 100% i sami zarządzać placówką, ale co do zasady szukamy wspólników. Istnieje jeszcze trzeci model, w którym szukamy partnera i razem otwieramy placówkę i jak wcześniej wspomniałem tworzymy razem z naszymi wspólnikami pierwszą w Polsce sieć placówek stomatologicznych opartych na ich lokalnym charakterze.
Na rynku stomatologicznym działacie od 1,5 roku. Jakimi liczbami może Pan się pochwalić i jakie są plany na kolejne lata?
Na dziś skupiamy 6 marek w 9 miastach, mamy 50 foteli. Centra, które tworzą Dentity to: Estetique (Polanica-Zdrój, wkrótce także Wrocław), Tulident (Wrocław), DenticaCenter (Racibórz, Rybnik, Wodzisław Śląski i nowa placówka w Gliwicach), Galeria Uśmiechu (Kraków), Twój Uśmiech (Dzierżoniów) oraz Stomatologia Bez Bólu (Jelenia Góra). Rozwijamy się bardzo dynamicznie. Celem Dentity jest zgromadzenie 150-200 foteli. Wiemy już, że te liczby będą szybko możliwe do osiągnięcia.
Dziś do projektu należą lekarze dentyści znani i cenieni w polskiej stomatologii. Czy Dentity to rozwiązanie dedykowane tylko dla dużych i prestiżowych placówek?
Interesują nas przede wszystkim zdrowe biznesy z potencjałem wzrostu, takie, które szybko rosną, oferują szeroki wachlarz usług, wykorzystują nowe technologie. Centra stomatologiczne, które mieszczą się w obrębie naszych zainteresowań, to co najmniej 4 fotele, z obrotem rocznym na poziomie 4-5 milionów złotych rocznie.
Dlaczego z punktu widzenia lekarza dentysty prowadzącego centrum stomatologiczne warto nawiązać z Wami współpracę?
Z rozmów, które przeprowadzamy z lekarzami, jednoznacznie wynika, że chcą oni skupić się na leczeniu. Często to nie tylko ich praca, ale przede wszystkim pasja wymagająca pełnego zaangażowania. Skuteczne i profesjonalne zarządzanie tego typu biznesem zabiera im coraz więcej czasu i odciąga od tego co kochają najbardziej. Lekarze oczekują, że odciążymy ich w zarządzaniu administracyjnym, że HR wesprze ich w rekrutacji personelu medycznego, wprowadzimy skuteczny, mierzalny marketing czy pozyskamy finansowanie na rozwój placówki. Jako fundusz mamy doświadczenie, wiemy jak z małego biznesu zrobić duży. Wchodząc w spółkę na pierwszym miejscu jest dla nas jest rozwój biznesu. Przekształcamy jedno centrum stomatologiczne w kilka placówek w różnych lokalizacjach, jednocześnie zwiększając wszędzie liczbę foteli.